Physical Address

304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

Historia modelu Nike Air Max 98

Ten rok niewątpliwie będzie ciekawy dla miłośników kultowych Air Maxów, które pojawiły się na rynku w 1987 roku za sprawą projektu Tinkera Hatfielda, żywej legendy w historii oregońskiego koncernu. W tym roku model Air Max 98 obchodzi swoje dwudzieste urodziny, co z pewnością wykorzystają projektanci z firmy Nike. W najbliższych miesiącach na pewno sklepowych półkach pojawią się różne wariacje na temat pierwowzoru modelu z 1998 roku. Choć AM98 to nie był rewolucyjnym projektem w dziejach serii sportowego obuwia z widoczną w podeszwie poduszką gazową, zasługuje na uwagę i zaprezentowanie go tym, którzy z racji wieku nie mogą pamiętać jego debiutu na rynku.

Nienaganny design lat 90.

Model Nike Air Max 98 zaprojektował Sergio Lozano, autor innej legendy z tej serii, czyli butów Air Max 98. Wcześniejszy przedstawiciel linii – Air Max 97, był dziełem Christiana Tressera, który stworzył też między innymi Nike Air Spridon. Sergio Lozano swoim nowym projektem chciał nawiązać do Air Maxów debiutujących w sklepach w 1995 roku. Stąd też na przykład na cholewce AM98 pojawiły się dwa oczka na sznurówki w środkowym obszarze systemu wiązania. Dzięki temu zabiegowi cholewka miała lepiej dopasowywać się do stopy. Do Air Max 95 nawiązywać też miały skośne pasy zlokalizowane na cholewce.

We wstępie niniejszego artykułu wspomnieliśmy już, że omawiana przez propozycja z serii Air Max w 1998 roku z pewnością nie była kamieniem milowym, jeśli chodzi o portfolio Nike. AM98 miały ciekawą sylwetkę, jednak nie wnosiły na rynek nic nowego ani pod względem designu, ani zastosowanych technologii i systemów. Lozano mocno inspirował się projektem Air Max 95, dzięki czemu nowe Air Maxy prezentowały się nienagannie. Designer zaczerpnął też inspiracji z poprzednika AM98, czyli butów stworzonych przez Christiana Tressera. Model Air Max 98 stanął na identycznej podeszwie jak poprzednik, co oznaczało poduszkę gazową rozciągniętą na całej długości podeszwy. Cholewkę wzmocniono w newralgicznych obszarach, dlatego Air Max 98 często określano podrasowaną wersją Air Max 97.

Klasyka bez innowacji

W czasie prac nad Air Max 98 Sergio Lozano nie zastosował żadnych nowych rozwiązań technologicznych. Buta postawiono na takiej samej podeszwie, jaką zastosowano w zaprojektowanym przez Christiana Tressera modelu Air Max 97. W podeszwę wykorzystano wyprodukowaną z poliuretanu podeszwę środkową. Zmian nie doczekaliśmy się też w kwestii midsole’a. Lozano użył dokładnie takiej samej poduszki gazowej. Ciśnienie w tylnej części poduszki wynosiło 5 PSI, a w przedniej 25 PSI. Jeśli chodzi o podeszwę zewnętrzną, do jej wyprodukowania wykorzystano gumę BRS 1000 Nike Regrind.

Obecność na rynku

Model Air Max 98 trafił do sklepów po raz pierwszy wiosną 1998 roku. Taka data premiery sprawiła, że projekt Sergio Lozano miał trudną konkurencję w postaci innych modeli z portfolio Nike. Minęło zdecydowano za mało czasu od debiutu AM97, by AM98 mógł dorównać sukcesowi swojego poprzednika. Możliwe, że gdyby zaplanowano inną datę premiery modelu Air Max 98, spotkałby się on z większym zainteresowaniem ze strony miłośników serii. Fakt, że nie był on rewolucyjny, nie oznacza, że nie zasługiwał na większą popularność. W 1998 roku projektanci z Oregonu stworzyli też dodatkowe warianty Air Max 98. Jedną z alternatywnych wersji były buty Air Max 98 TL (Total), w których dokonano modyfikacji odnośnie cholewki i podeszwy, gdzie w miejsce poliuretanu zastosowano piankę Phylon. Jednak nawet to nie pomogło zwiększyć zainteresowania wokół projektu Lozano. Skutecznie utrudniły to premiery takich modeli jak Air Max Plus TN czy Air Max 120.

Źródło zdjęć: https://straatosphere.com/air-max-98-gundam-2018/